Sądy będą chroniły zagraniczne inwestycje w Ukrainie
Będziemy konsekwentnie reformowali nasze sądownictwo, by zwalczać korupcję – deklaruje Wsiewołod Kniaziew, prezes Sądu Najwyższego Ukrainy
Porozmawiajmy o reformie ukraińskiego sądownictwa. Zaczęła się na dobre przed kilku laty. Bez sprawnych i wolnych od korupcji sądów nie będzie gwarancji dla trwałości inwestycji w Ukrainie, do których przymierzają się przedsiębiorcy z Polski i innych krajów. W którym miejscu tej reformy jest dziś ukraiński wymiar sprawiedliwości?
Ta reforma jest częścią „mapy drogowej” ustalonej z Komisją Europejską. Zreformowanie naszego sądownictwa to konieczny warunek wstąpienia Ukrainy do UE. Konkretnie chodzi o reformę naszego Sądu Konstytucyjnego, odnowienie Wyższej Rady Sądownictwa (WRS), a także sformowanie Wyższej Komisji Kwalifikacyjnej Sędziów (WKKS). W styczniu wybrano członków WRS, która zresztą już działa. Teraz trwają prace, zresztą w Polsce, komisji wybierającej kandydatów do WKKS. Gdy te wybory się zakończą, spełnimy rekomendację Komisji Europejskiej. Pozostanie jeszcze reforma Sądu Konstytucyjnego. Nasz parlament uchwalił już stosowne przepisy, ale skrytykowała je Komisja Wenecka. Nie wykluczam, że będą zmienione, by wypełnić unijne warunki.
Ryba psuje się od głowy, więc pewnie dobrze, że na najwyższym poziomie następują już zmiany. A co z sądami niższego szczebla?
Oczekujemy, że już w marcu zacznie działać WKKS. Myślę, że sędziowie wybrani przez nią według wysokich kryteriów zawodowych i etycznych będą się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta